maciejo195
Kierowca
Dołączył: 22 Sie 2008
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pon 23:04, 27 Lip 2009 Temat postu: Polska - Litwa - Polska |
|
|
Witam opisze swoją kolejną trasę jaką odbyłem z bratem.
Wszystko zaczyna się w niedziele 19 lipca kiedy to brat przyjechał na grilla. Jakoś tak wszyscy się zgadali o wyjazdach no i brat przy okazji zadał mi pytanie. "Jedziesz zemną jutro na Litwę ? " Odpowiedz była prosta oczywiście , że tak. :E Następnie się dowiedziałem , że mamy jechać na 3 samochody , wyjazd tak jak ostatnio na Łotwę o 6:30 ;]
Poniedziałek 20 lipca
Wstałem o 6:15 oblukałem czy wszystko spakowane , ubrałem się , zjadłem jogurcik no i oczekiwanie niestety czekałem do 7:13 kiedy to brat podjechał. Od razu wyskoczyłem z domu szybko do samochodu. Wszystko działo się szybko bo się trochę sprawy pomieszały no i było późno. Jakoś nie było czasu by robić zdjęć ani nic. Dopiero gdy staneliśmy na moment na stacji by poczekać na jednego z kierowców który musiał się zatrzymać.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Następnie dojazd do biedronki i wylot na zakupy. Od razu wyszła pauza. Wszystko ładnie ułożyliśmy na swoje miejsce (ogarneliśmy burdel :E ) No , a przy okazji się rozpadało. Się jechało , aż doszliśmy do baru "jagódka" Oczywiśćie poszliśmy na obiadek a ja jeszcze po zjedzeniu wyskoczyłem i zrobiłem fotki bo nie padało.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
I jeszcze parę fotek z nudów...
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Na granicy po winietę...
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Doszliśmy do Kaunas. Bo my i kierowca z Daf'a jechaliśmy do Wilna a kolega z Magnumki do Rygi tam gdzie my ostatnio. ;] I czas na fotki .
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Spodobała mi się ta foteczka.
[link widoczny dla zalogowanych]
Stało obok nas dużo Polaków 3 scanie które jezdzą przez Caritas. Ale i nie tylko polacy stali także volvami , manami i jeden mercedesem.
[link widoczny dla zalogowanych]
Fotka rozmazana nie wiem czemu :/
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Dobranoc
Wtorek 21 lipca
Fotka z rana
[link widoczny dla zalogowanych]
Kolega z Magnumki pojechał o 5:00 a my ruszaliśmy o 6:15. Nie mieliśmy rozładunku w tym samym miejscu ale dość blisko.
Brat poszedł dać papiery itp
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Na rozładunku bardzo się męczyli bo nie mogli sobie poradzić z wyciągnięciem druta przez dach :E fachowcy xD :L
No i co ? Czekać czekaliśmy dobrą godzinę na dyspo az wkoncu sms jedz z Jackiem (kierowca Dafa) do Marijampole. Akurat kolega nadjezdzal wiec my szybko odpalamy i grzejemy
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Na załadunku była mała kolejka ale sprawnie szło. Ładowaliśmy nawóz.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Wiec po załadunku but i jazda by ujechać jak najwiecej. Nie stety... przed Suwałkami policja sciągałą cieżarówki na parking "chce bana port" tak to sie zwało bo był jakis wypadek i droga zamknięta. W moment parking był pełny.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Ale po 30 minutach na radyjku mówili , ze puszczaja wahadłowo wiec my jedziemy xD No i tak policja sciągała ciezarowki dlatego by nie zakorkować miastabo wypadek był na wylocie z Suwałk. Policja zdezyla sie z motorem xD :E Róznie mówili ze kierowca motora zginoł nie ktorzy ze przezył.
Tak jechalismy i nie było gdzie stanąć za bardzo ale wkońcu znalezlismy stacje stanelismy z tylu byly male remonciki na stacji ale dosyc miejsca bylo. Sporo wozików stało.
[link widoczny dla zalogowanych]
Środa 22 lipca
Sniadanko :L
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
W drodze...
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Zatrzymalismy sie bo kolega musial wyslac faksem swoją karte drogową bo jakies tam sprawy załatwiali w firmie...
Jakiś Rusek stał z rozwalonym mercedesem
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Bliska :E
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Kolega z madzi słowak jechał do Kielc a , że na naczepie u nas pisze Kielce - Poland - Spedition to przyszedł i sie spytał jak dojechac do firmy.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Rozładunek w Nowosiólkach zapamietamy na długo. Gdy bylismy jeszcze daleko firmy tam gdzie niby jechalismy jechal gosciu no i sie popytalismy jak dojechac, Wytlumaczył nam wszystko pieknie dojechalismy , brat chciał dac papiery ale ten kierownik tam nie chcial wziasc powiedzial ze mamy dac jak rozladujemy. Rozładowalismy i co sie okazało nie tam gdzie trzeba ale wczesniej ciec nie chcial papierów. :! Kolega z dafa pojechal dalej szukac firmy tam gdzie mielismy sie prawidlowo rozladowac a my stalismy i były nerwy bo niechcieli nas załadowac spowrotem. Dzwonienie wyjasnianie itp...
[link widoczny dla zalogowanych]
Po wszystkim dalismy czadu w strone Harasiuków , po drodze zaliczylismy biedronke bo niebylo co jesc. Droga szybko mineła tak jak załadunek cegłą.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Czekamy na papiery...
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
godzine pozniej przyjechal kolega dafem bo tam na rozladunku musial czekac wiec został w tyle brat poszedł do dafa pogadac itp a ja sie nudzilem i poszedłem spac wczesniej jeszcze popisałem na gg z Bartkiem (redasem / szefem retki :E )
Czwartek 23 lipca
Rano przyspalismy troche xD
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Droga makabryczna remonty nie remonty masakra...
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Pauza, Zjadłem kanapeczki wypiłem herbatke poszedłem do kibelka no i tak mineło 45 minut.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Rozładunek w Limanowej droga tam jest bardzo ciekawa ciagle z górki albo pod górke normalnie jak na wyscigach górskich xD :E
[link widoczny dla zalogowanych]
I załadunek w Brzesku.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Kolega załadował pigmenty do farb a my farby wszystko to firmy "śnieżka" wiem ze to dziwnie wygląda no ale tam sie mieszczą jakieś magazyny czy coś no i na tym placu nas ładowali xD Wiezlismy to do Promesy firmy która jest czescią firmy Tes Transport. Jeden wlasciciel :E Promesa to sklep z farbami , materiałami budowlanymi itp...
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Do Kielc dojechaliśmy około 20:25 samochody zostawiliśmy nie na bazie a pod firmą Promesa w kielchac poniewaz o 6:00 miał byc rozładunek dalej gdzies mieli jechac brat z kolega z dafa ale gdzie co i jak to nie wiem
Wycieczka udana Jak są jakieś błędy to sorki powoli będę je próbował wyłapać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|