www.lukztrans.fora.pl

maciejo195

Łasin - Kraków - dom

Wiec mnie załadowali potem na Kraków dostałem telefon od szefa ze po rozladunku moge zjechac na weekend do domu w kielcach..

[link widoczny dla zalogowanych]

Do krakowa leciałem przez kielce to zajechalem do domu odrazu pauze 45 wykrecilem
[link widoczny dla zalogowanych]

Wiec rozladowalem sie i powrót do domu Very Happy

fotki mojego podwórka
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Tam jeszcze obok jest dosc duzy wjazd i plac i stare dwa domy gdzie trzymam swoje nazedzia i wogole wszystko Very Happy

Yari

Więc nadszedł czas na relację ode mnie.

Szczecin-Bordeaux-Barcelona

Myślę, że już prawie wszyscy wiedzą, że rozstałem się z Ogryzkiem (poszedł do żyda :E ). W zamian za to dostałem funkiel nówkę Mercedesa Actrosa, którego wcześniej przedstawiłem. Przez weekend go dopieściłem a w poniedziałek wyruszyłem nim na szlak.
Poniedziałek 13.07

Wstałem o 6 rano, powłóczyłem się po bazie by zrobić parę drobiazgów Wink

. Przed 8 wyjechałem z bazy. Dwie foteczki z bazy.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Potem pojechałem się załadować. Załadowałem krzewy do Bordeaux (kwiaty to tak, ale krzewy?). Niestety nie mam fotek.Potem już ruszyłem, muzę zapuściłem no i buta. Kołbaskowo.
[link widoczny dla zalogowanych]

Jesteśmy u Szabów, taka foteczka.
[link widoczny dla zalogowanych]

Za Berlinem, odbijamy na 2. Narazie pogoda dopisuje Smile

.
[link widoczny dla zalogowanych]

Na tle jakiś Wiatrak.
[link widoczny dla zalogowanych]

Dolatujemy do wiaduktu. Ponieważ mam porządną klimę, to nie czułem co na zewnątrz. W czasie jazdy pstrykałem w komputerze i doszedłem do temperatury. Patrzę, a tutaj 33,5 stopnia.
[link widoczny dla zalogowanych]

Odbijamy na Frankfurt.
[link widoczny dla zalogowanych]

Już widać Rasthofa, na którym się wypauzuję.
[link widoczny dla zalogowanych]

Tutaj stoimy już. Standardowo jakieś jedzonko, jakieś trinken ;] to na laptopie parę chwil. Potem jeszcze poszedłem na stację, jednak nie było nic ciekawego na niej. Potem chwilę posiedziałem i poszedłem na wyro. Najgorzej z tym agregatem jak w nocy się włączy, ale powoli się przyzwyczajam.
[link widoczny dla zalogowanych]

Wtorek 14.07

A tu już nad ranem. Herbatka i buta jedziemy.
[link widoczny dla zalogowanych]

Paliwa dużo było, ale dotankowałem.
[link widoczny dla zalogowanych]

Już jesteśmy na szlaku i pędzimy w stronę Frankfurtu (tego nad Menem). Radio nowe, tylko nie takie dobre jak w ogryzku, tam miałem Alpine (Na bazie leży, niech je ktoś tylko dotknie :L ). Jednak nie jest aż tak złe i słuchałem Hemp Gru.
[link widoczny dla zalogowanych]

Dalej na Frankfurt, a nawet na Paryż.
[link widoczny dla zalogowanych]

Na wiadukcie.
[link widoczny dla zalogowanych]

Znowu wiadukt.
[link widoczny dla zalogowanych]

I jesteśmy na ringu Frakfurtu.
[link widoczny dla zalogowanych]

Teraz to Pari Pari :E .
[link widoczny dla zalogowanych]

Taka fotencja.
[link widoczny dla zalogowanych]

Mogliby się szybciej ruszyć :! .
[link widoczny dla zalogowanych]

Bramki, czyli jesteśmy u Żab :L . Cyknąłem fotkę, temu co w tej budzie siedział.
[link widoczny dla zalogowanych]

Zaraz za granicą była stacja. Na niej wykręciłem 45 (no 1,5 godziny :E )
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Potem dłuuuugo nie robiłem fotek. Gdzieś przed Paryżem.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Czas mi się kończył, a tu żadnej stacji nie ma Neutral

. Jednak udało mi się wykręcić pauzę na jakiejś strefie ekonomicznej pod Bordeaux.
[link widoczny dla zalogowanych]

Środa 15.07
Ruszyłem gdy jeszcze ciemno było. Zaraz za Paryżem.
[link widoczny dla zalogowanych]

Na Autostradzie.
[link widoczny dla zalogowanych]

Już widać miasto.
[link widoczny dla zalogowanych]

Punkt 11 jestem na rozgrużce, punkt 11.47 Jestem rozgrużony.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Potem dostałem od Foleya zlecenie że mam się ładować też w Bordeaux i na Barcelonę. Więc Ruszyłem na załadunek.
[link widoczny dla zalogowanych]

Dojechałem na miejce. Uzyskałem informację, że ładuję ziemniaki :E. Jednak dopiero o 16, więc miałem 3h wolnego czasu. To poszedłem i zaopatrzyłem się w 3 butelki porządnego wina :E (Jak wrócę to wypiję na bazie, bo samemu to tak smutno).
[link widoczny dla zalogowanych]

Tutaj fotka gdy już jestem załadowany.
[link widoczny dla zalogowanych]

Wyjechałem za miasto i stanąłem na stacji na 11.
[link widoczny dla zalogowanych]

Czwartek 16.07

Z rana na drodze. Kierunek Barcelona, a temperatura 34.
[link widoczny dla zalogowanych]

Parę fotek z autostrady.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Toulesse (Tuluza). Kierujemy się na Hiszpanię.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

45 przed granicą.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Hiszpania. Ale góry Wink

.
[link widoczny dla zalogowanych]

Kolejny krajobraz.
[link widoczny dla zalogowanych]

I jesteśmy na miejscu. Rozładunek - Tesco, przed Barceloną. Musiałem 2h czekać, jak mnie wezmą na rozładunek.
[link widoczny dla zalogowanych]

Tu już zrzucamy się.
[link widoczny dla zalogowanych]

Potem dostałem zlecenie, żebym pojechał do miasta na hurtownię, ale spedytor nie był na 100% pewny czy się tam załaduję. W drodze do miasta.
[link widoczny dla zalogowanych]

A tutaj fotki Camp Nou i nie ostatnie Wink

.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Tutaj na zakładzie i czekam do następnego dnia.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Naczepa z tyłu.
[link widoczny dla zalogowanych]

Okazało się, że mam jeszcze trochę czasu jazdy, to co poleciałem zwiedzić miasto :L . A oto fotki.
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Na tym kończę moją relację. Następnego dnia załadowałem się cytrusami. Gdzie to dowiecie się w następnej relacji Wink

.

Zapraszam do komentowania.
Kopiowanie zdjęć zabronione!

mina2711

zlecenie 2/1 Gumowo - Nisko

żwirownia Gumowo:
[link widoczny dla zalogowanych]
gdzieś???:
[link widoczny dla zalogowanych]
no i koniec bajki - w asfaltowni:
[link widoczny dla zalogowanych]

Giwera

mina te zlecenia ci przesunełem na 25 lipca żebyś wykonał

maciejo ma urlop Volvo na warsztacie to wsiadłem na babcię

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Yari

Giwerson kupiłeś nową wannę.

Grzesiek

Fajna ta wanienka ^^ Very Happy

Giwera

No dla macieja Nysa Mega

FunFh12

Taka kiczowata ta naczepa Razz

Tylko mnie nie jechac, że się nie znam bo wiem co mówie :E
-----------------------------------------------------------------------------------------------------
Tak więc...
Musiałem zmieni górne orurowanie bo:
-Kogutu mi sie pobiły jak jakas gałąź w nie pierdolneła
-do halogenów dostawała sie woda
- uchwyty od rury aczeły sie kruszy od rdzy
Tak wiec fotki z warsztatu po zamontowaniu nowych:
-Halogenów
-koguta
-orurowania
-trąb
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Giwera

Ty tam się nie znasz:D hehe nie no prowda że dziwnie wygląda bo ktoś spierdolił model w rl ona jest fajna choć i tak moja ulubiona to InterCars może kiedyś się kupi. Głupio wygląda biały gril przy manie lepiej by był grafitowy

misiek95

No to teraz trasa do Paryża.

Jak wiecie podczas rozładunku nie można było robić fotek na zakładzie (nie wiem czemu), tak i teraz podczas załadunku też nie mam fotek. :/Ale cóż mała starta i tak bym nie miał czasu na robienie zdjęć.
A potem dalej w trasę trzeba gnać!

Pierwszą fotkę zrobiłem na pauzie 45minutowej. Stał ze mną Polak więc trochę pogadaliśmy Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

A tutaj jakaś hala przed torami... a może to dworzec PKP? :E
[link widoczny dla zalogowanych]

Jakiś tam stadion w jakimś tam mieście (nie pamiętam gdzie to było chyba we Lwowie :E)
[link widoczny dla zalogowanych]

I kolejna pauza tym razem an granicy...
[link widoczny dla zalogowanych]

Ale pusto na tych "autostradach" :E
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Tankowanie...
[link widoczny dla zalogowanych]

...dojazd na parking :L ...
[link widoczny dla zalogowanych]

...i pauza :E (wiem że mi halogeny nie świecą :L )
[link widoczny dla zalogowanych]

A tu już przed granicą z Francją...
[link widoczny dla zalogowanych]

... i czekanie na swoją kolej.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Jak tu przyjechałem parking był pełny a teraz??
[link widoczny dla zalogowanych]

PARIS!!!
[link widoczny dla zalogowanych]

Rozładunek w byłej hali TP (nawet szyldu nie zdjęli :E )
[link widoczny dla zalogowanych]

Tu by się zmieściły 2 zestawy... i dlatego stoję tak z boku :E
[link widoczny dla zalogowanych]

I to już koniec tej opowieści o Miśka trasie do Paryża :L